poniedziałek, 10 maja 2021

Trójkąty, trójkąty, trójkąty

W poniedziałkowy poranek obudziło mnie słoneczko, niestety nie na długo... O godzinie 8.15 siedziałam w autobusie, którym jechałam na praktyki. Jako, że w Budowlance uczę się na geodezji, dlatego dzisiaj rysowaliśmy trójkąty, liczyliśmy je, żeby stworzyć warstwy sieci trangulacyjnej.Wiem śmieszne, bo przecież zrobimy na komputerze to w minute, ale zawsze warto się sprawdzić i rozwijać wkońcu nie zawsze mamy przy sobie komputer, bo co zrobimy w lesie bez zasięgu. Wracając z praktyk cała zmokłam, bo deszczyk pada już drugi dzień ale powiem wam, że tutaj jest on potrzebny i wcale nie uciekamy przed nim do domu tak jak w Polsce. Hiszpaniia jest tak piękna, że nawet w taką pogodę wychodzimy pozwiedzać. Dzisiaj z znajomymi wybraliśmy się do parku poćwiczyć. Tutaj człowiek, aż nabiera chęci do ruchu, nawet w najgorszą pogodę. Pozdrawienia z Hiszpanii. (Wiktoria S.)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz