piątek, 20 września 2019

Gala kończąca praktyki zawodowe w Sewilli

Dzisiaj wpis Przemka, ale napiszę "na spółkę" i dodam co-nie-co😁
Chyba nikt z nas nie spodziewał się, że ten dzień nadejdzie tak szybko 😢 i cztery tygodnie w Sewilli miną z prędkością światła.
Praktyki w firmach dobiegły końca, piątek to ostatni dzień, czas podsumowań i pożegnań w firmach 😁, np. geodeci w ramach relaksu ostatniego dnia wybrali się ze swoją mentorką do parku 😁
O 16 rozpoczęło się bardzo ważne dla nas spotkanie podczas, którego koordynatorzy i uczniowie podsumowali pobyt naszej grupy w Sewilli. Uczniowie bardzo ciepło wypowiadali się o pobycie tutaj, niektórzy wspominali również o swoich początkowych obawach - które jak się okazało po miesiącu tutaj - były nie były nie do pokonania.
Cieszę, się że młodzi ludzie, których codziennie spotykam na szkolnym korytarzu dostali tak wspaniałą szansę jaką jest udział w Erasmus+ Dla mnie to bardzo miłe i ważne uczucie patrzeć jak zmienia się ich świat, jacy stali się otwarci. Mam nadzieję, że wyjazd do Sewilli zaszczepi w nich chęć podróżowana, samodoskonalenia, doda pewności siebie. Dzisiaj ujrzałam 24 uśmiechnięte twarze chętne do odkrywania świata i nabywania doświadczenia. Zatem na pytanie czy było warto poświęcać czas, walczyć z papierami, etc. odpowiem jak w Milionerach: DEFINITYWNIE TAK!
Jest jakaś prawda w tym, że Erasmus+ zmienia życie 😀 myślę, że dla każdego z nas będzie to przygoda, którą będziemy jeszcze długo pamiętać. (jj)

































czwartek, 19 września 2019

Kiedy to zleciało ...

To już przedostatni dzień naszych praktyk w Sewilli. Rozpoczął się typowo - od kawy i słodkich rogalików. Zaraz po śniadaniu razem z Julką pojechałyśmy do pracy. Praca na budowie nie należy do najlżejszych, ale kto da radę jak nie my! Od rana zajmowałyśmy się kładzeniem gładzi oraz ścieraniem jej nadmiaru. Nie była to ciężka praca ponieważ używałyśmy sprzętu, który pracę praktycznie wykonywał za nas. Dla mnie było to bardzo ciekawe doświadczenie ponieważ w Polsce nie miałyśmy nigdy styczności z takim sprzętem. Po skończonej pracy mogłyśmy podziwiać jej efekty: nowo położone płytki, równe i dokładnie wykończone ściany.  Byłyśmy pod wrażeniem ile potrafimy zrobić. Jutro będzie nam towarzyszył wielki smutek, gdyż będziemy się żegnać z ludźmi, z którymi pracowałyśmy cały miesiąc. Są wspaniali i mają ogromne poczucie humoru! Z nimi nigdy się nie nudziłyśmy mimo tego, że czasami miałyśmy sporą trudność ze zrozumieniem się nawzajem. Praktyki w Hiszpanii to nie tylko sama praca. Po obiedzie ruszyłyśmy z dziewczynami ostatni już raz przejść się wzdłuż rzeki. Triana to przepiękna dzielnica Sewilli. Uliczni grajkowie, występy flamenco, tłumy turystów. Jednym słowem, dzielnica tętniąca życiem. Spacerując, kupowałyśmy pamiątki, które zabierzemy do Polski 😀 Po powrocie ze spaceru zabrałam się za pakowanie walizek! W sobotę już wracamy. Jutro czeka nas uroczysta gala, podczas której podsumujemy nasz pobyt tutaj. Czas płynie tu zupełnie inaczej, o wiele szybciej i energiczniej. Ludzie są dla siebie życzliwi, uśmiechnięci! Myślę, że to właśnie słońce w tak korzystny sposób wpływa na każdego, a tutaj w Sewilli go nie brakuje. Na pewno będę miło wspominała ten dzień, z resztą jak każdy jeden spędzony tutaj 💓😀😁 (aga o.)
















środa, 18 września 2019

OliwiaP.

Dzisiaj szybkie śniadanie od naszej kochanej hostki Makareny i na praktyki! Carlos V jest oddalony od naszego mieszkania o około 1 km, więc daleko nie jest :D Poranny spacer jest w sam raz i bardzo się z niego cieszymy. Na początku poszliśmy do parku, gdzie jedna z grup musiała dokończyć pomiary niwelacyjne. Później wróciliśmy do szkoły - czytaj naszego biura :D Z pomocą Conchy i Josego mieliśmy do policzenia kilka rzeczy z dzisiaj i wczoraj - nic trudnego! Po pracy wracamy do domu na obiad i mamy czas dla nas! Każdy pożytkuje go inaczej, razem z moją współlokatorką Pauliną postanowiłyśmy korzystać z ostatnich dni w Sewilli i  idziemy na miasto. Drobne zakupy, ostatnie pamiątki i spacer. (o.p.)