wtorek, 10 września 2019

Geodezja i Real Alcazar

Hola! Chciałabym przedstawić Wam jeden dzień z życia praktykantki w Sewilli (mój dzień 😁)
Zacznijmy od początku 😉 Żeby zdążyć dzisiaj na praktyki musiałam dzisiaj wstać o 7.45 pomimo tego, że słońce o tej porze jeszcze spało 😌😃. Po zjedzeniu śniadania i wypiciu kawy ruszyłam do biura. Zadanie, z którym musieliśmy się dzisiaj zmierzyć, na pierwszy rzut oka wydawało się dość skomplikowane, ale jak się później okazało, poradziliśmy sobie z nim bez trudu 😎. Program, z którym dzisiaj pracowaliśmy nazywał się BricsCAD. Gdy coś jest dla nas nowe lub niejasne, zawsze możemy liczyć na pomoc naszej szefowej Conchy, która jest miła, sympatyczna, wyrozumiała i cierpliwa. Wczorajsze pomiary wprowadziliśmy dzisiaj do programu i dokonaliśmy ich obróbki. Gdy wykonaliśmy zadanie Concha z uśmiechem na twarzy oznajmiła nam koniec dzisiejszych zajęć 😎😍 (o.cz.)
Po południu wyruszyliśmy na wycieczkę do Real Alcazar - pałacu królewskiego z początku XI wieku. Piękne wnętrza z urzekającymi ogrodami. Na koniec przespacerowaliśmy się po dzielnicy Santa Cruz - mekki turystów.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz