środa, 28 sierpnia 2019

Przemek i Dima - geodeci to be :D

Dzisiejszego ranka znów spodziewaliśmy się nieoczekiwanego, lecz hiszpańska inkwizycja nie nadeszła. Za to udaliśmy się na praktyki, gdzie poznaliśmy hiszpańskie taktyki trzech nóg (rozstawiania sprzętu geodezyjnego)  Cóż jeszcze może się wydarzyć? O 19 wyruszamy na spacer po Placu Hiszpańskim i Parku Marii Luisy. (P.Sz.)






W międzyczasie odbyły się zawody rzutu kapeluszem, a to nawet nie koniec dnia :-)


Kilka zdjęć od Pauliny :-)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz